poniedziałek, 17 czerwca 2013

Odcinek 17,18 Zostaniesz moją żoną?


León: Violetta! Czekałem na Ciebie.
Violetta: León! Chciałeś pogadać o projekcie dla Angie, tak? Wiesz co, jeszcze nie miałam czasu się nad tym zastanowić.
León: Nie o tym chciałem porozmawiać. Przyszedłem bo widziałem, że nie czułaś się najlepiej i pomyślałem ze chcesz się wyżalić. Mogę Cie wysłuchać. Ale jednym uchem! Drugie jest zarezerwowane dla muzyki.
Violetta: Tak. Jestem trochę smutna, ale szybko mi przejdzie.
León: Dlaczego? Przez tatę?
Violetta: Nie.
León: Nie sądzę żebyś była zestresowana szkołą więc to pewnie przez Tomasa co? Spokojnie. Pomogę Ci przez to przejść.
Violetta: Dzięki.
(León gładzi Vilu po policzku) 
Violetta: León nie. Nie czuję się najlepiej. Nie chcę, żebyś mnie źle zrozumiał.
León: Dobrze. Między nami wszystko jasne. Nie martw się, ale... zastaniesz moja żoną?
Violetta: (śmiech)
León: Spokojnie to żart.
Violetta: Jesteś okropny.
León: Nie, naprawdę. Mówię Ci, że nie powinnaś przejmować się Tomasem. To taki typ, który uwielbia być w centrum uwagi. Wszystkie dziewczyny wzdychają do niego. Taka Francesca, Ludmiła, Ty. Nie warto. Jesteś zbyt fajna by się z nim zadawać. Jasne?
Violetta: (Kiwa głową)
 
"Zostaniesz moją żoną?" To tekst roku ;)

2 komentarze:

  1. który to był odcinek? :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. 17, 18. Na przełomie ;) I miło mi jes tu Ciebie gościć ;) Zapraszam też do zakładki "Fotki" ;)

      Usuń